Strasznie mnie zaczynaja wkurwiac te filmiki w stylu "luzaków w fullcapach". Nieważne czy paintball, ken block zapierdalajacy driftem, motocross czy paintball. Wszystko jest kręcone wg jednego jebanego szablonu. Zwolnione tempo, zajebiscie jaskrawe kolory, jakas popierdolona pierdząca alternatywno-elektroniczna muzyka i przygłupy w raybanach popijający monster energy z wielkich puszek. Jezu jakie to pojebane