Tam jakiś cios wibrującej pięści musiał być , bo pani w różówym padła po kilku dobrych sekundach
Stare baby tak mają. Najpierw sprawdzają, czy w okolicy są jacyś kandydaci na rycerzy, co to nawet starą kurwę będą ratować, i gdy oceniają, że im się opłaci upierdolenie ubrania i ryzyko oczka, to nagle i teatralnie mdleją.
Największa frajda, gdy się pomylą w ocenie i nikt się nie ruszy.
Wtedy leżą, drą ryja, a po paru minutach wstają i wracają do domu.
uderzenie w piers moze zatrzymac serce, co ciekawe jesli bys spadal z wysokosci na linie i gwaltownie sie zatrzymal, to aorta moze wyskoczyc
Stare baby tak mają. Najpierw sprawdzają, czy w okolicy są jacyś kandydaci na rycerzy, co to nawet starą kurwę będą ratować, i gdy oceniają, że im się opłaci upierdolenie ubrania i ryzyko oczka, to nagle i teatralnie mdleją.
Największa frajda, gdy się pomylą w ocenie i nikt się nie ruszy.
Wtedy leżą, drą ryja, a po paru minutach wstają i wracają do domu.
Takich ludzi to ja szanuję