To odwiedź harda okazuje się, że te czasdy wcale się nie skończyły i w afrykańskich wioskach nadal kultywuje się tradycję.Brakuje mi czasów gdy gwałcicieli pedofilów i innych zwyrodnialców palili, kroili czy ciągnęli po głównych ulicach miast.
Powinni wszystkim mężczyznom zgwałconych ofiar (mężom, ojcom, przyjaciołom, chłopakom) udostępnić skurwesyna na 72 godziny sam na sam w pokoju z różnymi ciekawymi narzędziami. Oczywiście z zastrzeżeniem, że nie można go zabić - niech się nim dożywotnio w pudle z nim zabawią (no chyba, że kogoś poniesie i kolesia zajebie - wtedy ewentualnie grzywna 20 zika dla sprzataczki za wyniesienia ciała).
Myślę, że zabawy analne z rozgrzanym prętem, lub spokojne usuwanie paznokci przez zmiażdzenie palców obcęgami (rozgrzanymi, a jakże), byłyby dobrą karą.
Cały proces należałoby powtarzać co miesiąc, aż rodzinom ofiar (no i sama ofiara oczywiście również miałaby możliwość odpłacenia sie za kary) się nie znudzi.