PabllosSantoDaSilva napisał/a:
Najlepsze, że w tych chińskich, indyjskich itd. maszynach zawsze brak jakichkolwiek rozwiązań bezpieczeństwa.
A po co?
Póki koszt nowego pracownika jest niższy niż koszt wyłącznika i paru metrów przewodów, póty nie będzie tam zmian.
No postaw się na chwilę w roli przemysłowca:
1000 maszyn razy wyłącznik, razy kable, razy czujniki, razy zmiany w projektach, razy przerwa na montaż, raz przerwa na szkolenie...
A nowych chętnych na pracę ma kilka milionów w najbliższej okolicy, za to odszkodowań prawie żadnych.
No to po co ma wykładać pieniądze?
Przecież tam są takie same giftpole jak u nas w kraju...