@karinawaw, w większości pojazdów, które są na filmie wina leży po stronie kierowcy (niedostosowanie prędkości do warunków, ten przepiękny waltz na śniegu w większości spowodowany jest przez letnie ogumienie). Reszta już należy do oceny służb/kierowców, którzy chcą się ze sobą dogadywać. Na pewno ubezpieczyciele będą urywać co się daje i zaliczać to do tzw. "przyczynienia się do zdarzenia na drodze" (brak świateł, wcześniej wspomniana prędkość i opony, dodatkowo jeśli coś Ci się stanie to jest dochodzenie, czy były zapięte pasy i inne pierdalanse). W tym przypadku wideo niewiele pomaga
.