Wysłany:
2013-04-15, 18:57
, ID:
2037074
Zgłoś
Czyli byliby to amatorzy bez stosownego wykształcenia, ponieważ tylko lekarz może określić dawkę trucizny (czy czegoś co tam podają) tak aby człowiek ani nie stał się warzywem, ani nie umierał w męczarniach.
Poza tym mogłoby dochodzić do nadużyć np. rodzina sparaliżowanego zgodziłaby się na eutanazje tylko po to aby dobrać się do majątku paralityka. Sam zaznaczyłeś, że osoby poddane eutanazji nie byłyby wstanie same zadecydować, więc argumentacja sprowadza się do takiej samej jak przy aborcji (decydujemy za kogoś kto nie jest w stanie się sprzeciwić).