I niech ktos mi powie ze pan BUK istnieje... a nawet jezeli istnieje to ma nas gleboko w dupie a te debile sie jeszcze do niego modlą... i nawet jak ktos mi wyskoczy z pierdolamento ze buk tak chcial i chcial to dziecko miec przy sobie... ok... ale... kurwa... nie w ten sposób... walic takiego boga co zezwala na takie akcje...walic was katole ciepłym pętem na ryje
Karpackiemocne napisał/a:
Ile jeszcze dowód trzeba, żeby znowu ich w zoo zamknąć?
A bedziesz płacić za jedzenie dla tych zwierząt?... jak dla mnie to lepiej to wieszać jak w XIX w... a po smierci ścierac w najlepszym razie na mąkę (wtedy chleb za polowe ceny mozna byloby kupic, i byloby to zdrowe ciemne pieczywko .XD ) albo pasze dla gęsi .XD