Syn_Milionera napisał/a:
Właściwie mogło tak być. Gdy ją złapał to wydaje się że chce oddać mu torebkę dobrowolnie.
to samo mam wrażenie, odwraca się widzi go i od razu ściąga ją z ramienia. Ta pedałka wygląda też jak jakieś męskie srui vitą które ona po prostu podjebała i na bezczela wyszła z restauracji. Nie wierzę, że baba w takim tłumie oddałaby złodziejowi swoją torebkę i nic by się po liściu nie stało. Przecież darłaby ryja znacie je.