Wysłany:
2016-03-20, 11:19
, ID:
4487815
1
Zgłoś
Niestety ostatnio zauwazyłem takie zachowanie na sobie.. Niech jakis z ekspertow wytlumaczy mi dlaczego podczas takich sytacji czlowiek sie zatrzymuje, zamiast uciekac? Wczoraj mialem identyczna sytuacje, zagapilem sie na jakas dupe co szla chodnikiem, odwracam wzrok na pasy a tam pani sobie przechodzi... no to ja po hamulcach. Nie potracilem jej ani nic, ale dlaczego sie zatrzymala przed autem ? zamiast uciekac...