mygyry napisał/a:
Tyle są warci ci ciemni inżynierowie, gibać się umie, ale drążka czy kółka zawiesić to już nie
Po co używać słowa "inżynier" do jakiegoś ciemnego geja z kucykiem jak 3 latka? Jak już to pajac lub klaun. A o inżynierze to Ci chyba dziadek opowiadał w 39, jak spawali pistolety z rurek. Rozumie ten cały szał na nazywanie uchodźców doktorami,inżynierami itp ale w tym przypadku to raczej nie "uchodźca". Skończyłeś uniwersytet na kierunku humanistycznym, że masz takie parcie na porównania do inżynierów?
PS; czepiam się bo "student prawa" odchodzi w zapomnienie a to główna wylęgarnia gejostwa i głupoty. A teraz to chcą pod inżynierów podpiąć