Wiem, że to na 90% fejk, ale powiedzmy, że gościa by gonił prawdziwy patrol. Typek ma zabawę, a w tym czasie jakaś kobieta może być tłuczona przez swojego pijanego męża (albo odwrotnie, precz z negatywnymi stereotypami o płci męskiej), bo akurat nie ma kto do niej przyjechać i jej pomóc. Takie akcje są równie szkodliwe społecznie co fałszywe telefony na pogotowie i tym wszystkim prankerom-srankerom zajmującym czas służbom powinno się ujebywać łapy na poczekaniu, lub stosować jakieś inny ciekawe środki.