Gdzie są teraz gimbusy wołające o powszechny dostęp do broni, bo nie widzę?Zaraz pewnie się odezwą bo dużo tu ich bywa, jak by wam zalegalizowali to każdy głupek będzie biegał i terroryzował ludzi za 5zł a na ulice bedzie strach wychodzić bo nikt normalny z bronią w tym kraju by nie chodził, tylko jakieś koksotłuki i inne kibolstwo, fanatycy i przestrachy wyciągające gnata przy pierwszej lepszej okazji, i nie bredźcie o psychotestach bo powszechny dostęp oznacza powszechny czarny rynek a kupować w pierwszej kolejności będą ww. Już w stanach macie przykład wspaniałości tego, policja strzela do ludzi jak do kaczek bo każdy teoretycznie jest posiadaczem, o małpach nawzajem to już nawet szkoda gadać. Z tego sobie postrzelajcie, agresja zero