jak ktoś wspominał równouprawnienie
a tak już całkiem serio, nie wiem czy ktoś zauważył, ale ostatnimi czasu zwiększył się procent agresywnych dziewcząt i co wtedy poradzić, gdy jest się obrażanym, uderzanym, drapany? Nie każdy ma nerwy ze stali.
Jasne, że typki to debile i napinatorzy, ale z drugiej strony czemu dziewcze mądrzejsze nie było? I wcale nie mówię tutaj o założeniu szalika, niech każdy chodzi w czym i gdzie chce. Mówię o tym fucku, zagwizdał ok, mogła go olać, ale nie pokazała jaka zaczepna jest i gość jako że nie był inteligentem chciał podreperować swoje ego.
Szalik rzecz nie droga mogła oddać, nie dostałaby wtedy liścia.
Z drugiej strony bardziej kibicowskiej szacunek że się nie dała i nie oddała ;]