Jarosławkaczyński napisał/a:
Pożyjesz trochę dłużej zobaczysz to i owo to miejmy nadzieję że się czegoś nauczysz, lub przynajmniej dowiesz. Ale jeżeli zadajesz takie pytania to nie wróżę tobie żadnych rewelacji - łopaciaż specjalista to max co może z ciebie być
Teraz już rozumiem.
Wsadził oponę na felgę, która już tam była.
Podpalał pewnie po to żeby dobiła do rantów i można było ja pompować ?
Kto to jest łopaciaż ? - pewnie jesteś w tym ekspertem to mi wytłumaczysz