Wysłany:
2015-11-09, 16:37
, ID:
4273037
Zgłoś
Nie wiem czy to harlejka, ale one tak mają, zwłaszcza starsze modele, że bez użycia tylnego hamulca porządnie nie wyhamujesz. Przednie bardzo przeciętnie spowalniają, do tego duża masa moto pozwala na hamowanie tylnym bez zablokowania koła. Ten motorek wygląda mi na jakiś nowszy i lżejszy, ale jak gościu przyzwyczajony do harlejki, no to depnął na tył. Inna możliwość: świeżo upieczony kierownik i dał ciała.