82-letni Hindus twierdzi, że nie je i nie pije przez 70 lat. Nadal cieszy się jednak dobrym stanem zdrowia. By dowiedzieć się, jak to możliwe, lekarze przeprowadzają mu serię badań.
Mataji Prahlad Jani mieszka na zachodzie Indii w miejscowości Ahmedabad. W jego rezydencji codziennie zbierają się dziesiątki ludzi. Wierzą bowiem, że Hindus potrafi uzdrawiać.
Mężczyzna przekonuje, że kiedy miał osiem lat, pobłogosławiła go hinduska bogini mocy - dotknęła palcem jego języka. Od tego czasu nie odczuwa już głodu. Twierdzi też, że ma dziurę w podniebieniu i krople nektaru z jego głowy pomagają mu przetrwać.
Pod nadzorem kamer
Naukowcy chcą sprawdzić czy jest to prawdą, a jeśli tak, to jak jest możliwe, że jego organizm funkcjonuje bez pobierania jakiejkolwiek żywności i wody. W tym celu Mataji trafił do szpitala w Strelung na obserwację, gdzie przeprowadzane mu są liczne badania. Jego przypadek studiuje 35-lekarzy. Za pomocą kamery, którą zamontowano w pokoju Hindusa, mogą go także obserwować 24 godziny na dobę.
Doktor Sudhier Sharm, pod którego opieką znajduje się 82-latek przyznał, że Hindus w szpitalu przebywa już ponad trzy doby, do tej pory niczego nie zjadł ani nie wypił. - Jego przypadek jest niespotykany. Nikt nie może przeżyć bez jedzenia i wody więcej niż przez trzy czy cztery dni - podkreśla
Lekarz stwierdził ponadto, że mózg 82-latka przypomina mózg 25-letniego człowieka. Sharm argumentuje, że dobra kondycja fizyczna mężczyzny możliwa jest przez uprawianie jogi i medytację.
Źródło: tvn24