Wysłany:
2017-08-17, 1:56
, ID:
5004410
3
Zgłoś
To jest standard w Anglii - zwrócisz tępej piździe uwagę, że ludzi się wpierw wypuszcza z autobusu a nie wpierdala na chama, że nie taranuje się ludzi wózkiem sklepowym bez słowa czy że nie jeździ się pod prąd samochodem to jest właśnie:
"I don't like your attitude"
Bo te pizdy uczą równie pizdowate mamusie, które przez całe życie nie ruszyły pustym łbem ale muszą się jakoś bronić jak na każdym kroku coś odpierdalają swoim nieprzystosowaniem do życia. A to, że jak tu komuś powiesz, że ma "złe nastawienie" to zaraz jest w szoku bo każdy ma być super pozytywny to myślą, że to zawsze działa.
Jasne, że też jak cham sie zachował, ale trafił swój na swego. Nic jej nie powiedział ale nie, musaiła być wielce urażona, jebana księżniczka. Każdy normalny by przeprosił i położył chuj na typa.