Wysłany:
2013-02-22, 18:55
, ID:
1879069
Zgłoś
Jeżż napisał/a:
Was passiert? eine sehr gute rejestracyjen tablicen!!
Pozdro z Sosnowca
I dowcip w bonusie
Orkiestra kościelna na Górnym Śląsku:
-Zymbalisten fertig?
-Ja, ja , naturlich
-Puzon fertig?
-Ja.
-Trompette fertig?
-Ja.
-Also, eins, zwei, drei: "Boże, coś Polskę...."
Panie użytkowniku, który to napisałeś! Naucz się człowieku jednej, prostej rzeczy: Górny Śląsk (czyli Katowice, Bytom, Chorzów itd.) to zupełnie inna kultura niż w Sosnowcu. Sosnowiec bowiem to od niepamiętnych czasów Zagłębie Dąbrowskie (i nie <Zagłębie Śląsko-Dąbrowskie> jak podają te mendy z telewizji). W czasach, gdy Ślązacy bądź ślązoki, jak oni sami o sobie mówią - ja mówię o nich "goebelsy", byli pod okupacją szwabską i ze szwabami sympatyzowali! My, Zagłębiacy byliśmy pod okupacją rosyjską i stąd są dwie rzeczy: primo - nasza polskość, bo wypierdoliliśmy okupantów w pizdu i jesteśmy Polakami, a secundo: oni od zawsze sympatyzowali ze szwabami i do dzisiaj nazywają siebie nie Polakami, a Ślązakami właśnie. Nawet powstał Ruch Autonomii Śląskiej, żeby oddzielić Śląsk od Polski. A ty jebany ignorancie śmiesz kurwa twoja mać, sugerować, że my, Zagłębiacy z Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Czeladzi itd. mówimy lub mówiliśmy po szwabsku? Ty gnoju jebany, weź sobie poczytaj już nawet nie publikacje historyczne tylko zwykłą notę encyklopedyczną o Zagłębiu, to się cwelu dowiesz, jaki jest i jaki był nasz stosunek do szwabów. Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia - NOSPR ma siedzibę w Katowicach, więc to nawiązanie jest tak samo do dupy jak twój żarcik o szwabskim dialekcie w Sosnowcu. Zagłębiacy walczyli w prawdzie razem ze Ślązokami w Powstaniach ale ich powinowactwo szwabskie jest już legendarne, mimo takich osób jak W.Korfanty. Nie wpierdalaj się więc do spraw, których nie jesteś w stanie pojąć ty durny cepie pierdolony i nie obrażaj tymi swoimi wypocinami języka Zagłębia i Sosnowca.
I tu masz chuju jeszcze wspomnianą notę encyklopedyczną:
"Zagłębie Dąbrowskie – region historyczno-geograficzny w zachodniej Małopolsce, na pograniczu z Górnym Śląskiem. Główne miasta Zagłębia Dąbrowskiego to: Będzin, Czeladź, Dąbrowa Górnicza, Sosnowiec. Stanowi północno-wschodnią część Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Administracyjnie stanowi północno-wschodnią część województwa śląskiego."
To jedna sprawa, a druga wygląda tak:
"Po trzecim rozbiorze teren ten należał krótko (1795-1807) do Prus (Nowy Śląsk), a następnie do Księstwa Warszawskiego i Królestwa Kongresowego. W II Rzeczypospolitej obszar Zagłębia wchodził w skład województwa kieleckiego[3]. Do dzisiaj istnieją znaczne różnice kulturowe w stosunku do sąsiedniego Górnego Śląska. Granica między Śląskiem a Zagłębiem, mająca charakter historyczny, kulturowy i dialektowy biegnie rzekami: Brynicą i Czarną Przemszą".
Co do gwary, ty prostaku pierdolony, masz napisane tutaj:
"Gwara zagłębiowska – mowa ludu zagłębiowskiego, obecnie nieużywana. Należała do dialektu małopolskiego z naleciałościami śląskimi oraz rosyjskimi (głównie w sferze leksykalnej).
Cechy zatracone, to m.in.:
zachowanie dawnego zakończenia aorystu, w pierwszej osobie l. poj. czasu przeszłego (-ach, -ech → -ak, -ek), np.: bułek – byłem, charowołak – ciężko pracowałam
przejście wygłosowego -ch w -k, np.: w nosyk cosak, ik
-o jako końcówka przymiotników w 3 os. l. poj. rż., np.: dobro baba
mazurzenie, np.: sacunek, zaba, capka
rusycyzmy w sferze leksykalnej, np. raniec - plecak, tornister; śmirny - grzeczny, spokojny; skolko - ile; konfiety - cukierki; riebiata - dzieci.
udźwięczniająca fonetyka krakowsko-poznańska, np.: bered Adama, płod upad
labializacja, np.: łociec, łokno, łobrona
obecność głosek pochylonych, np.: mom, jo, dóm, syr
przejście wygłosowego -ą w -om, np.: są → som, idą → idom
uproszczenie zbitek spółgłoskowych, np.: jastrząb → jascąb
Cechy przetrwałe do dziś:
twarde zakończenie tematu czasowników, np.: kąpe, kłame, rąbe, chrape,
różny od ogólnopolskiego rodzaj rzeczowników, np.: krawat – krawatka, parasol – parasolka, kluska – klusek, taboret – tabor(et)ka, puf – pufa, por – pora
twarda wymowa litery "ń" - słonce
Piszę to, ponieważ Sosnowiec ostatnio na tych stronach jest wyśmiewany bądź komentowany z powodu małej Magdy. To jednak piękne miasto, z ogromnym zapleczem gospodarczym (kopalnie, huty były, aż ich jebana Solidarność, a potem pierdolone SLD nie zlikwidowały). Sosnowiec nigdy nie był i nie będzie ani częścią Górnego Śląska ani częścią Autonomii Śląskiej, ani żadnej szwabskiej kurwy. Od zawsze byliśmy Polakami i nimi będziemy.