Twoja międzyfazowa siła, to jest 400V, a i tak mam przeczucie że kocopolisz pan i dotknąłeś jednej fazy, a to dalej zwykłe 230V
Serio piszesz czy żartujesz? Jak masz trzy fazy to masz trzy kable plus jeden. i te wszystkie trzy z tym jednym mają po 230 V . Mnie popieściło międzyfazowe między tymi trzema zawsze jest 380 V . Wiem bo wcześniej nie raz i nie dwa kopnął mnie 230 V i to było słabsze w chuj doznanie . Często naprawiam różne urządzenia mam nawet uprawnienia Energetyczne SEp więc się nie mądrzyj
______________
Życie to choroba, co najszybciej zabija.Uprawienia SEP to dzisiaj online robią kasjerki do sklepów budowlanych żeby móc żarówkę wkręcić, dalej nic to nie znaczy, a swój brak jakiejkolwiek wiedzy zaznaczasz już na starcie, pisząc o 380V. Napięcie międzyfazowe (pomiędzy dwoma fazami, bo pomiędzy trzema punktami napięcia się nie mierzy) w Polsce wynosi niecałe 400, a nie 380 Nie fikaj
20 V ci robi różnice ? Weź nie pierdol bo laik jesteś . Piszesz to co przeczytałeś gdzieś tam. Ja naprawiam maszyny już od lat i nie chodzi o tylko głupi prąd który jest tak prosty ,że nawet ty coś tam kumasz, ale zaawansowaną Pneumatyke, Hydraulkie. Nie fikaj.
______________
Życie to choroba, co najszybciej zabija.Fajnie że naprawiasz maszyny, ja też je naprawiam. Różnica tkwi w tym, że nie masz za bardzo świadomości co wykonujesz, jeżeli mierzysz napięcie pomiędzy trzema punktami. Chuja się znasz, a widzę że po "zdanym" SEPie jak cię z zakładu wysłali to ego i duma ci wyjebała w kosmos Powodzenia