Wysłany:
2011-02-20, 8:43
, ID:
579155
1
Zgłoś
on i tak opije się własnego moczu, z drewnianych ścian baraku wygrzebie larwy much, zagryzal piachem z placu apelyjnego, a przy tym bedzie kopal tunel przy pomocy ręcznie skonstruowanej łopaty z kości udowych z tych co sie nie dopalili w piecach, a na koncu zrobi znak ratunku w postaci litery "Y" i alianci go zabiorą