Jezeli ktos twierdzi, ze 18 latka to dorosla kobieta to ma ostro najebane w glowie. W tym wypadku akurat tego jebanego starego capa powienien ktos potraktowac piescia w leb - na otrzezwienie. Jest miliard sposobow pedagogicznych, zeby zwrocic komus uwage na to, ze postepowanie jego jest niewlasciwe - mowie o relacji wychowawca, a wychowanek.NAzywanie kogos workiem z gownem, w sytuacji kiedy prezentuje sie niewiele wyzsza warstwe intelektualna jest "nietaktowne".Do tego kiedy niewerbalny przekaz dobitnie swiadczy o potencjalnym zagrozeniu dla ciala, to przytakniecie jest wymuszone.Jak ktos ma odchyly i pozno juz na socjalizajce to pozostaje resocjalizacja. Staruszek jak w taki sposob wychowywal syna to ja juz wiem dlaczego w tym, kraju jest tak ponuro i chujowo.
Jedno slowo dla tych co kobiete traktowac pragna pejczem. baby generalnie lubia facetow charyzmatycznych, ktorzy potrafia je usadzic w miejscu swoja wola. Jak ktos musi uciekac sie do przemocy to jest kurwa pizda i wsza, ale na pewno nie mezczyzna.
panowie u góry, tu chodzi o to, że kobieta, a kurwa, to dwie inne postacie.Ja ręki na kobiete, nigdy nie podniosę, ale na kurwe to tak.
Czemu zawsze oni leżą na tych krzesłach i nie wstają(udają, że się nic nie dzieje)...
Oj tam, oj tam... pulta się do lachona
Zna ją po imieniu. Pewnie jakaś wiocha, jakaś labadziara, pewnie ojcu się nie podobało że w ogóle ona tam jest. Napewno nie raz mu za skórę zalazła. Do tego kopie mu syna.
Wcale się nie dziwie.
Do tego widać że to puste, 0 kontrargumentów, przytaknęła że jest nikim, nie ma co żałować.
A słabsza płeć? I kopie? Niech zostawi kopanie silniejszej płci.
Taka by ci kamieniem w łeb jebła, opluła, obraziła a ty byś leżał zakrwiawiony i poniżony bo 'słabsza płeć'.
Nie ma czegoś takiego jak "słabsza płeć" w momencie gdy kobieta przekracza granicę swojej "słabości"
Zna ją po imieniu. Pewnie jakaś wiocha, jakaś labadziara, pewnie ojcu się nie podobało że w ogóle ona tam jest. Napewno nie raz mu za skórę zalazła. Do tego kopie mu syna.
Wcale się nie dziwie.
Do tego widać że to puste, 0 kontrargumentów, przytaknęła że jest nikim, nie ma co żałować.
A słabsza płeć? I kopie? Niech zostawi kopanie silniejszej płci.
Taka by ci kamieniem w łeb jebła, opluła, obraziła a ty byś leżał zakrwiawiony i poniżony bo 'słabsza płeć'.
Nie ma czegoś takiego jak "słabsza płeć" w momencie gdy kobieta przekracza granicę swojej "słabości"
Zastanawiam sie co zrobiłbyś Ty gdybyś był na jej miescu?
Jak dla mnie koles nie jest normalny i myśle że tylko czekał żeby dala mu powód do rękoczynów.
..bo jak dla mnie nie zrobiła na tym filmie nic żeby można było nazywać ją szmatą.
Zna ją po imieniu. Pewnie jakaś wiocha, jakaś labadziara, pewnie ojcu się nie podobało że w ogóle ona tam jest. Napewno nie raz mu za skórę zalazła. Do tego kopie mu syna.
Wcale się nie dziwie.
Do tego widać że to puste, 0 kontrargumentów, przytaknęła że jest nikim, nie ma co żałować.
A słabsza płeć? I kopie? Niech zostawi kopanie silniejszej płci.
Taka by ci kamieniem w łeb jebła, opluła, obraziła a ty byś leżał zakrwiawiony i poniżony bo 'słabsza płeć'.
Nie ma czegoś takiego jak "słabsza płeć" w momencie gdy kobieta przekracza granicę swojej "słabości"