gosucherry napisał/a:
W ogóle się z tobą nie zgadzam. Nie zwalaj winy na deskę, ponieważ pan z filmiku próbował usadzić dupsko na orczyku, zamiast usztywnić nogi Ani na desce ani na nartach nie wjechałby w taki sposób na orczyku, to nie krzesełka Po 6 latach jazdy na nartach, przesiadłem się na deskę i nie zaliczyłem ani jednej gleby na orczyku, a wjeżdżałem pod większe górki niż ten tutaj. A jak nie potrafi na desce nawet ustać to niech wypierdala jeździć koło parkingu po kamieniach, bo na stoku stanowi zagrożenie ( nie wspominając jak rozpierdolił przetarte już ładnie na orczyku ślady, "jadąc" w poprzek ). Pozdrawiam.
Potwierdzam. Także przesiadem się z nart na deske i nie miałem żadnego problemu na wyciagach. Polecam też powchodzić troche na górke i oswoić sie z deska zanim zacznie sie korzystac z wyciagu potem jest juz tylko latwiej. Pozdrawiam.