Kiedyś miałem żako, jedna była straszną mendą a druga była mądrzejsza od połowy mojej rodziny
Ta pierwsza umiała tylko parodiować dźwięk smsa i wszystkich gryźć. A z drugą dało się już komunikować. Niestety, mój cel nie został osiągnięty, papuga zdechła zanim ją nauczyłem jakiegokolwiek przekleństwa.