"Napierdala człowieka od którego zależy jego przyszłość' O kurwa chyba mamy tu belfra na sadolu albo jakiegoś nie do końca rozwiniętego chłopca,że co że jest nauczycielem to mu wszystko wolno?Jest jakimś guru?Kimś kurwa lepszym ode mnie od ciebie?Dobry nauczyciel zaciekawi Cię tematem,pociągnie do tego że sam zaczniesz się tym po trochu interesować i chociaż zajrzysz w zeszyt,wytłumaczy to z "pasją".Niestety większość belfrów coś tam powie,coś tam przeczyta,podyktuje i on lekcję zrobił i chuj,a 3/4 klasy albo niewie o co chodzi albo było to tak poprowadzone że każdy ma to w dupie.
Postawcie się w sytuacji tego nauczyciela.
Kształcisz się przez 30 lat by później kolejnych dwadzieścia spędzić ucząc młodzież. Chcesz przekazać im swoją wiedzę, doświadczenie i sprawić, by mieli w życiu dorosłym lepszy start i mogli coś osiągnąć... A później zostajesz zaatakowany przez debila z bronksu, którego matka buja się na zasiłku na osranym dildo, a stary siedzi w pierdlu.
Powód ataku? Domagałeś się minimum szacunku. Szacunku który ci się należał z racji pełnionej funkcji.
Na miejscu nauczyciela oblałbym ze swojego przedmiotu wszystkich uczniów płci męskiej, którzy byli w czasie zajścia w sali i nie zainterweniowali, nie pomogli. Zero tolerancji dla znieczulicy.
Co zaś tyczy się Murzynka - wydalić z uczelni i pozwać za napaść. Mam nadzieję, że takie kroki zostały podjęte.