Mylisz się miałem podobną sytuację, ale udział brały dwa samochody. W takich przypadkach idzie współudział. Niezachowanie ostrożności przy włączaniu się do ruchu i nieprawidłowe wyprzedzanie, mandaciki i adekwatne do wykroczenia punkty dla każdego. Mi też zasłaniał wyjazd chuj w busie i też był korek. Tak mnie "uprzejmie wpuścił", że zaliczyłem dzwona. Od tego czasu nigdy się nie pcham jak nie mam widoczności.
Jakiś czas temu stoję na światłach na lewoskręcie i na przeciwnym stanęła jakaś babka, i po chwili patrzę i podjeżdżają 3 motopizdeczki i oczywiście musiały się przed nią wjebać, mimo tego że babka stała przed samą liniią🤣
Kurwa debil , szkoda że miał kask
zasada ograniczonego zaufania - wina auta
I bardzo kurwa dobrze, ile oni tam pasów ruchu widzieli. A wkurwia mnie to niesamowicie, pchają się jak cygani po zasiłek tylko po to żeby zajechać ci drogę 10 cm przed maską.
Jeśli nie przekracasz ciąglej, możesz tak robić. Jedyny błąd motocyklisty, to brak ograniczonego zaufania na skrzyżowaniu.
No.... okolice NOWEGO SĄCZA...!!! Ja unikam jak mogę tych okolic, jak byłem zawsze jakiś przypał, prawka tam mają z CIUPACIUPSUF, milicja chyba TEŻ CIUPACIUPSÓW mieli od LODZIARNI dostali za dużo...!!!. Nie ważne czym się poruszam - zawsze jakaś akcja, często ZA NIC, bo obcy....!!! Omijam dla świętego spokoju od kilku lat!!! Dziwię się że prokuratura .... nie nie dziwię się, zdażyło mi się zagrać imprezę dla tych Świń. Najgorsza impreza jaką zagrałem przez 14 lat doświadczenia, mega bydło! Tam jest jakieś zagłębie nad którym być może nadal nie ma kontroli, jak w sprawie z p. K. Komendą.