Eknen napisał/a:
U mnie na skrzyżowaniu z drogą dwukierunkową o dwóch pasach ruchu było tyle wypadków z powodu wyprzedzania na przejściach , że oddzielili w końcu pasy słupkami i pomalowali drogę na czerwono przed przejściami. Trzeba przyznać , że działa to w ten sposób , że kierowcy faktycznie zwalniają . Dalej próbują wyprzedzać , ale prędkość jest dostatecznie niska i pozwala nie przejechać pieszego. Rozwiązanie tańsze niż sygnalizacja świetlna , a skuteczne.
co ty pierdolisz pedale, wystarczy nie przebiegac przez pasy i rozgladac sie przed wejsciem, jakby kazdy byl jak ja to by nawet pasow nie bylo, kazdy by szybciutko przebiegl jakby nic nie jechalo ale by sie rozgladal i by przechodzil, a tak to kazdy element zycia trzeba przez pedalow regulowac przepisami, znowu niby hulajnogi chca poscic na sciezki rowerowe czy tam na ulice bo bydlaki ludzkie nawet hulajnoga nie moga normalnie jechac z inteligencja i potracaja dzieci na chodnikach skurwysyny. jak regulowac to wszystko albo nic, albo wyjebac pasy calkowicie kazdy przechodzi gdzie chce ale sie rozglada, albo regulowac na calosc i na hulajnoge i rower testy psychologiczne i prawo jazdy, egzamin panstwowy itp i od 16 roku zycia kurwy
ALBO wypierdalamy pasy dla pedalow i kazdy przechodzi w miejscu gdzie uzna za bezpieczne i nic nie regulujemy kasujemy popierdolone pseudo bezpieczne regulacje, albo regulujemy na calosc dla jak najwyzszego bezpieczenstwa, tj rower, hulajnoga rolki egzamin panstwowy na prawo jazdy, tablica rejestracyjna naklejona na dupie, testy psychologiczne, egzamin teoretyczny i od 16 roku zycia a przed to zaden skurwysyn nie ma prawa nawet jezdzic deskorolka po podworku, zwiekszamy prawo za jazde na rolkach czy na deskorolce po pijaku 5 lat wiezienia z automatu, za spowodowanie uszkodzen na samochodzie jak sie wbiegnie na pasy bez patrzenia i wymusi PIERWSZENSTWO NA KIEROWCY 5 lat wiezienie. albo regulujemy wszystko albo nic. albo samowolka jak w jungli przezyja tylko ci co maja instynkt samozachowawczy i inteligencje, albo regulujemy wszystko by chronic skurwysynow bez instynktu zachowawczego i tym skurwysynom dopierdalamy kary. zbigasz na pasy potraca cie samochod lamiesz kark jestes sparalizowany do konca zycia to kurwo niech twoja stara placi za rozjebana maske na samochodzie ktoremu wymusiles. ta kurwa mala co zostala potracona w idealnym swiecie jej stara by miala wybor naprawic motocykl w ciagu tygodnia albo 5 lat do pierdla a guwniara do poprawczaka i raz by sie kurwy nauczyly.
na wozek dla guwniakow madki tez powinny zdawac prawo jazdy bo skurwysynstwo jezdzi tym jak taranami srodkiem chodnika i trzeba spierdalac na osrana trawe kurwisko sie nie zatrzyma a wez tak stan przed nia to w ciebie wjedzie i wyjeb z buta niech guwniak sie wyjebie na pysk i mu kregoslup peknie xD na wozki z dziecorami tez prawo jazdy i testy psychologiczne. bo kurwiska sie panosza. na wszelkie co ma kolka na kosiarke do trawy tez, albo regulujemy wszystko albo nic nie regulujemy i jest samowola jak na dzikim zachodzie i wtedy najbezpieczniej bo kazdy jak wie ze nie chroni go zadne prawo to sam sie najlepiej upilnuje.
i takie kurwiko mloda madka idzie na tesy psychologiczne na kierowanie wozkiem z benkartem, potem egzamin teoria rozne sytuacje chodnikowe, zachowanie wobec pieszych, wobec rowerzystow, rolkarzy, deskorolkarzy, zachowanie na przejsciach dla pieszych, znajomosc swiatel na przejsciach na pieszych, zachowanie wozka w deszczu, w sniegu, na suchym itp potem egzamin praktyczny prowadzenie wozka z manekinem w warunkach galerii handlowej ciekawe ile kurwisk by zdalo czy by nie taranowaly skurwysynki ludzi.