Wysłany:
2014-04-18, 22:28
, ID:
3138722
1
Zgłoś
Obojetnie gdzie nie pojedziesz do Ameryki południowej jest tak samo, w Brazylii jest inaczej. Różnica polega jedynie na tym ze tam mówią po portugalsku. Tak poza tym to ludzie do rany przyłóż i wspaniali jeśli jesteś w potrzebie. Takich bandziorów jakby policja nakryła to przy dobrych wiatrach zalatwiliby ich na miejscu, chyba że wzieli łapówki i byliby gdzieś indziej... Ziemie kontrastu w CHUJ! Jestem ekspertem i chuj.
P.S.
Zgadzam się z autorem, mieli farta. Samochody też tak zatrzymują..