Teraz wszyscy będą się cieszyć że motop*zda się rozj***ła (ja oczywiście też ), ale jak tirowiec spadł z wiaduktu i sobie głupi ryj rozwalił, to wielki ból dupy. "Kto nam teraz bułeczki będzie woził?", a ch*j Wam będzie woził - tiry nie wożą bułeczek k***a.