Współczuję. To jakiś fanatyzm. Matko święta.
Nie, lepiej srać pod siebie i mieć wycieraną dupę i jaja przez rodzinę, faszerowany radioterapią i chemią, milionem leków i trzymać się jednym paznokciem świata żywych, bo olaboga, mam 80 lat umieram, jak to możliwe i kiedy się stało? Ludzie zachodu są słabi i nie potrafią odejść z godnością, ten dziadek ma większe jaja niż niejedna europizda.
Ośle mówię o jego stanie a nie że ktoś ma mu dupę podcierać. Nie rozumiem jak można się zagłodzić chciał umrzeć niech się wiesza , to że się zagłodzi nic mu nie da , po śmierci nic nie ma , nikt za nim nigdzie nie będzie czekał.