Znawca_Cipek napisał/a:
Nie oceniam. Nie ma początku. Może ten mały je drażnił, jak siedziały w klatce? Może przeskoczył przez ogrodzenie? Małpy to zwierzęta silnie terytorialne.
Biorąc pod uwagę, że trzeci czarny odjeżdża rowerem, najprawdopodobniej biały dzieciak zawinił posiadaniem tegoż wehikułu na własność. Na szczęście jednoślad udało się, jak to mówi lewica, uspołecznić.