AHAHAHA_NO napisał/a:
a nie chodziło o to, ze % asymilują sie najbardziej?
Nie wiem na czym takie dane o asymilacji mialyby byc oparte.
Na tym ile osob zdaje egzamin na obywatelstwo? Jezeli tak to wszystkie narody mowiace po hiszpansku maja najlatwiej.
Tu pelno jest hindusuow, Polakow, czarnych z jakis nigerow, kongo i tahiti/haiti [pierwszy jezyk dla nich to francuski] i asymiluja sie bardzo dobrze - nikt nie musi im wszystkiego tlumaczyc na ojczysty jezyk. Pracuja uczciwie, placa podatki i nie pluja sie, ze ktos nie mowi po ichniemu jak spanisze. Dla mnie to jest asymilacja.
I zanim ktos zacznie spine, ze jest tylu to a tylu nielegalnych i co z nimi - nielegalny moze pracowac nielegalnie, ale moze legalnie placic podatki. Pojebane, wiem.