Wysłany:
2011-10-28, 9:29
, ID:
830631
Zgłoś
Wrzucasz i próbujesz wyciągnąć. Po "nauce", która kosztowała około 50zł, wyciągałem praktycznie za każdym razem. Miałem znajomego, który jeździł kiedyś nad morze tylko po to żeby opróżniać te automaty, a później sprzedawać zabawki. Takie darmowe wakacje. Chyba jednak za dużo ludzi się wprawiło i się to właścicielom nie opłacało, bo już nie ma tych maszyn.