Wysłany:
2016-11-12, 21:26
, ID:
4750042
9
Zgłoś
Kurwa, a wy się znowu żrecie o ten marsz. Nie było zadym, było spokojnie i chuj. Jedni sobie poszli na jeden marsz, inni na inni i każdy mógł być szczęśliwy. Czyli nawet się da spokojnie bawić. Wiadomo, święto to jest umoczone w politycznym gównie od paru lat, a z roku na rok, każdy chce przypinać mu proporczyk swojej partii, ale takie mamy po prostu czasy.
Jedni poszli na marsz sponsorowany przez pis, inni na ten opłacany z kasy nowoczesnej i po, jedni wysłuchiwali pisiorów ze sceny, inni komorów, a jak ktoś ma dość politycznych kurew i opłacanych przez polityków marszy, to nawet mógł iść na trzeci, dużo mniejszy marsz pod hasłem "za wolność waszą i naszą". Dla każdego coś miłego.