@ mosagne
Najlepszą rzeczą jaką świat wytworzył? Bliżej ci chyba do królika niż do człowieka... Bo jakże można nie zaobserwować, że przyjemność z seksu kończy się tam, gdzie mija podniecenie? Podniecenie z kolei to nic innego, jak tylko napływ hormonów do mózgu. Wobec tego zmienne biologiczne odpowiadają za twoje szczęście. Czyli innymi słowy nie masz wpływu na swoje szczęście - jak u królika jest ono uzależnione jedynie od procesów zachodzących w ciele.
A dlaczego miałaby się zgodzić na robienie tego bez gumy? Ba, dlaczego w ogóle miałaby się na to zgodzić?
A teraz cię oświecę: WSZYSTKO tak działa. Nie nie, nie ma pani bozi. Wszytstko to chemia. Dlatego od teraz pamiętaj na przyszłość: Ilekolwiek razy zrobi ci się wesoło musisz sobie uświadomić że jestes królikiem, zwierzęciem - bo to tylko chemia!
(...) kobiety mają zakodowane w głowie lubienie ssania pały tylko niektóre jeszcze tego w sobie nie odkryły.