Jak ja kurwa nienawidzę monarchii pierdolone obmierzłe knury mam do tego ścierwa jeszcze większe obrzydzenie niż do naszych polityków kurwa aż się wzdrygam na samą myśl
Pierdolone kurestwo i złodziejstwo na skalę taką, że to się w chuju nie mieści a wszystko kosztem zwykłych ludzi. I co więcej ci zwykli ludzie jebani w dupę na każdym kroku wiwatują, salutują i cieszą mordę na sam widok tych skurwieli pierdolonej monarchijnej 'rodzinki'. TFU!!!
Jak słyszę Korwina, który choć wspomina o monarchii to mam ochotę rozpierdolić mu ryj o betonowy blok a naprawdę szanuję faceta bo rozumie on wolność i jest niedoceniany.