Wysłany:
2013-04-03, 1:57
, ID:
1996591
Zgłoś
Z tego co widzę to się państwo chuja znacie na stylach malowania aut zagranicznego pochodzenia. Niemca maluje się na jeden kolor, ewentualnie dwa. Amerykańskie auta mają błyszczeć, i nie ważne czy to będzie dodatek perły czy lakier 2-składnikowy. Zaś auta japońskie, mają przyciągać uwagę nie prostotą czy błyskiem, ale właśnie zróżnicowanym wzornictwem, efektownymi dodatkami lub nietypowym malunkiem. Auto azjatyckie, wizualnie tuningowane ma przyciągać uwagę, a nie jak wasze golfy III stojąc obok siebie różnią się tylko tym że jeden ma oryginalnego hokeja a drugi chińską podróbkę, na jednym jest mniej szpachli a na drugim więcej...