"zagraj coś poważniejszego"
Kościelne chuje zawsze chcą kogoś zdołować,idziesz tam smutny a wychodzisz przyjebany jak jezus do patyków. Nie byłem tam już dobre 20 lat ale chyba nic się zmieniło. Jak zaczną zamiast tego zjebanego, białego ciasta z mąki wielkości piątaka dawać to mszalne co je sami chlają ,grać normalnego rocka i mówić z sensem to pierwszy polecę im świece rozpalać przed seansem.
Stary, nawet sobie nie zdajesz sprawy jakie przestępstwo popełniłeś
Paragraf 196 kk brzmi: "Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2"
Mógłbym cię podać do sądu ale nie chcę bo jedna rozprawa sądowa to koszt ok. ok 30 zł do 600 ( w zależności od miasta )
A wg. mnie to szkoda było by marnować te pieniądze na taką szuję jak ty bo osobiście wolę aby ta kasa poszła na budżet państwa.
W kościele jest sporo optymistycznych pieśni a zdanie "zagraj coś poważniejszego" nie oznacza tego że ma grać marsz pogrzebowy może zagrać równie dobrze marsz weselny i wiele innych pieśni które są optymistyczne.
W skrócie mówiąc jak nie wiesz co i jak to NIE PIERDOL FARMAZONÓW.
A tak z innej beczki mszalne ma tylko 5% vol. a kosztuje flaszka 0,75 l 10-20 zł
Ta w różowym jest już jego.
1. Jak zjem kwasa to staję się "In persona Deus" - jest to tak samo (jeśli nie bardziej), prawdopodobne jak twoje "in persona Christi". Jak mi dasz dowód na to,że ktoś może się stać wcieleniem bóstwa bardziej prawdziwy niż ten,że po psychodelikach zyskuję wrażenie nadświadomości to się zgodzę. Samo twierdzenie, że tak jest nie jest wiarygodne. Nie ma na to dowodów. Jeżeli ktoś podaje się za "narzędzie w rękach Boga" i "wcielenie chrystusa" to diagnozujemy u niego schizofrenię lub urojenia, osoba niepoczytalna nie może występować w sądzie jako wiarygodna strona sporu. Dziękuję.
2. Masz problemy z logicznym myśleniem.To były duże patyki. Takie na człowieka.
3. Nie jesteś w stanie mnie obrazić. Z ciastem się zgadzamy.
4. Z mszalnym się zgadzamy.
5. Dobra,jest kilka zespołów brzdąkających coś szybszego niż to zwykłe zawodzenie. Ale mam prawo twierdzić,że w kościele nie gra się rocka tak samo jak mogę śmiało twierdzić,że na koncertach nie gra się ave maria.
6. Jeśli ktoś próbuje wmówić innym ludziom,że istniał kiedyś gadający,zły wąż,magiczne jabłko zwiększające mądrość,przez to,że jakaś laska zjadła magiczne jabłko każdy świeżo urodzony płód zrobił coś bardzo złego zanim się jeszcze urodził i dobrze jest go za to oblać wodą,trup może stać się zombie trzy dni po zgonie,dobrze jest symbolicznie zjeść truchło takiego zombie pod postacią ciasta z mąki bez sera i rodzynek,palący się krzaczor ma zdolność werbalizacji,wodę można zamienić w wino bez udziału winogron lub akceleratora cząstek,ktoś zdołał zmontować z drewna wielką łódkę na której zmieściłyby się wszystkie gatunki zwierząt,zdołał udać się na każdy kontynent i wysepkę a potem jeszcze złapać przedstawicieli każdego z gatunków, setki trylionów ton wody mogą zmienić swoje położenie bez użycia głowicy jądrowej (lub akceleratora cząstek,tylko bardzo dużego),na tej łódce ten sam typ był w stanie wykarmić te wszystkie zwierzaki (zdążyłby umrzeć ze starości nim wyłapałby 10% gatunków),trzeba używać telepatii by kontaktować się z ogromnym,niewidzialnym,wszystko wiedzącym bytem i że jeśli mu w to wszystko nie uwierzę to po śmierci będę uczestnikiem grilla miesiąca i robiąc to wysyła kogoś by zbierał pieniądze to ja to nazywam zwykłym pierdoleniem głupot.
A teraz możesz już się ładnie wylogować i spierdalać
Aha,bo zapomniałem. Dziewica zaszła w ciążę,ostatnio czasem się zdarza,że jakaś wydmuszka tak twierdzi,znasz kogoś kto im wierzy?
1.Kościelne chuje nie są obiektem kultu.
2.Przybili jezusa do patyków? Przybili.
3. Opłatek:
Opłatek (z łac. oblatum – "dar ofiarny") - bardzo cienki biały płatek chlebowy, przaśny (czyli niekwaszony i niesolony), wypiekany z białej mąki i wody bez dodatku drożdży.
Z Wikipedii.
Ciasto,które nie ma smaku i się nim nie najesz jest ciastem zjebanym i każdy piekarz to potwierdzi.
4. Piją w kościele mszalne? Piją.
5. Grają w kościele rocka? Nie grają. A powinni.
6. Gadają tam z sensem. Nie.
Ergo: Wal się kurwa na cyce
kurwa co robią katolicy na sadolu? straszą paragrafami?