Wysłany:
2017-02-25, 20:45
, ID:
4859474
1
Zgłoś
Ja ostatnio postanowiłem sobie kupić 3 piwa. Kupiłem, wróciłem do auta i postawiłem je na ziemi, żeby drzwi otworzyć. Niestety drzwiami delikatnie zahaczyłem o jedno z nich. Stało na spoinie kostki i się przewróciło. I się kurwa stłukło! Miejscowy menel widząc od początku wszystko skwitował to tylko "O kuuurwa przejebaane, panie! To już pech." Ot taka moja mała tragedia. Dokupiłem jeszcze dwa na te nerwy.
Najlepsze jest to, że następnego dnia kupiłem kolejne i jedno z nich wyleciało mi z pod pachy na beton (ja siedmiu nie zaniosę na raz?). Nie pytajcie jakim cudem, bo nie wiem, ale nie stłukło się.