Wysłany:
2013-12-17, 19:27
, ID:
2761328
17
Zgłoś
Naoglądał się filmików jeden z drugim, gdzieś tam usłyszał, ze nagrywać można i teraz czy trzeba czy nie trzeba, jak pojeby stoją koło strażników i kręcą i w kółko to samo..."Na jakiej podstawie, Na jakiej podstawie"
Strażnik miejski ani mnie ziębi ani grzeje, ale na jego miejscu bym wyjebał kopa debilowi z kamerką, potem bym poszedł do dowódcy i złożył wypowiedzenie.
Bo to do chuja nie podobne użerać się z upośledzonymi