Ten siccario to chyba prosto z urzędu pracy i to jeszcze na dofinansowanie z pefronu.
Jakiś hitman z XIX wieku wyposażony w czarnoprochowca
Jak to "latynoskimi"? w Madrycie? To przyjechali z Południowej Ameryki do Hiszpanii i tam się mordują? Jeszcze żeby tak maczetą, to by było wiadomo że Latino, ale może nie do końca, bo w Krakowie też maczety, a nie Latino - niech mi to ktoś do kurwy nędzy wytłumaczy bo od tego walenia Niemca w łeb w piwnicy zwoje w mózgu mi poprostowało.