Halman napisał/a:
wódka wybacza błędy...
Święte słowa, ale mam jeszcze jedną małą dygresję, mianowicie:
Halman napisał/a:
Kolega opuszcza już bankiet..
I to się powoli układa w spójną całość.
Wódka wódką, wybacza błędy, a na dodatek był to prawdopodobnie jakiś wojskowy bankiet.
... wojsk powietrznodesantowych.