Ci pierdoleni biegacze podczas takiej imprezy zazwyczaj zbierają kupę forsy na jakiś cel. Każdy z nim zapłacił spore wpisowe które w sporej części poszło dla kogoś potrzebującego. Rozumiem że są ludzie którzy pracują w niedziele i współczuje Ci że musisz. Ale wszystkim jak sam widzisz nie da się dogodzić. Gdzie mają zorganizować bieg. Jak wyżej na wsiach też nie można bo tacy jak Ty też mają problem. Zawsze się znajdzie ktoś kto będzie nie zadowolony, sorry taki mamy klimat. W Bostonie jak organizują maraton to jest wielka impreza Amerykanie się chwalą tym na całym świecie, a Polaczki? " Się pierdolonym biegać zachciało, a ja biedny nie mogę z roboty wrócić"
Co do wolnego pasa, miej pretensje nie do ludzi ale do policji, to oni zabezpieczają bieg to oni powinni taki pas udrożnić, jakoś kurwa kobiety podczas protestów umieli rozganiać to co z biegaczami nie dadzą rady?
Widzę że wszyscy się obsrali w komentarzach a to przypadkiem nie jest tak że jak jest taki przejazd to ulica jest wyłączona z ruchu i nikt tam NIE MA PRAWA być? Druga sprawa, jak można być takim zjebem i płakać że raz na rok zamkną Ci ulicę na 30min bo "Niby zjeżdża tu światowa elita sportowców"? No jak zjeżdża światowa elita sportowców to siedzisz kurwa cicho na dupie jebany cebulaku co się 5 razy nie podciągnie na drążku, kładę 100 że gdyby tak dosłownie całe miasto było by zajebane nawet nie ulica jedna, ale z powodu piłki nożnej (maaasa kibiców i problemów na drogach) to nikt by słowem się nie odezwał ale jak rowerzyści chcą przejechac ulicą? To robaki, to jebane debile, szkodniki na drogach. Nagle jazda rowerem to nie sport ale kopanie krowiego żołądka to kurwa największe osiągnięcie ludzkości... p0laczki, długo nie będzie tu lepiej.. -.-