Wysłany:
2015-05-01, 18:28
, ID:
3963291
4
Zgłoś
Sianokosy chciałbym wrócić do tych czasów ehhh dla młodzieży po 90-roku to raczej niewiadoma i porażka ale jak by z perspektywy czasu na to popatrzyli jak po 70-80 roku gdzie było i sporo zabawy przy tym np.: my po dniu pracy organizowaliśmy sobie ognisko (swojska kiełbaska, browar, wódeczka, samogon) co kto miał, każdy oczywiście do domu trafił, zabawy czy opowieści było mnóstwo, gra na gitarze, wygłupy np.: wysłano mnie do lasu po drzewo na ognisko i faktycznie przyniosłem drzewo ale całe bo po pijaku powaliłem kilku metrowe spróchniałe oczywiście drzewo i do rana nam wystarczyło. Ehhh chciałbym żeby to wróciło i młodzi to przeżyli, była i ciężka praca i dobra zabawa!