Wysłany:
2014-03-13, 22:10
, ID:
3036194
18
Zgłoś
Zawsze mnie rozpierdala to, że z tylu inteligentnych kobiet jakie poznałem każda jedna jest zawsze "zapuszczona" i narzeka, że faceci to świnie bo patrzą tylko na wygląd. A znowu najgorsze pustaki i dna intelektualne ZAWSZE po zumbie, fitnesie, siłka co drugi dzień - czemu te, na pozór inteligentniejsze i bardziej rozumne nie rozumieją, że nam się podobają zgrabne, szczupłe talie, twarde pośladeczki, jędrne piersi i płaskie brzuchy i że coś trzeba robić żeby do takiego stanu dojśc? Jakbym chciał jebać kaszalota to bym popłyną na Morze Japońskie szukać szcęścia do kurwy nędzy!