Wysłany:
2011-03-19, 21:28
, ID:
618831
3
Zgłoś
Początek.
Tak baardzo ogólnikowo.
Ktoś taki jak Jezus istniał.. baa.. Nawet Maryja istniała. Z tą różnicą, że byli to normalni ludzie którzy pukali się razem co 2 dzień. Jezus miał także silne zdolności przywódcze. Jego uczniowie to najbiedniejszy plebs - głównie rybacy, którzy nie miał nic do stracenia słuchając jego przemówień. Powracając na chwilę do pukania co 2 dzień. Nawet sami ludzie, którzy do niego dołączyli byli ździwieni, że ktoś tak święty jak jezus całuje namiętnie kobietę. Za tym wszystkim niestety krył się pewien fakt. Słuchali go, bo chcieli mieć lepiej niż mają.. a on im to obiecał (i się nie wywiązał). Potem idąc z historią.. bla, bla bla.. go zabili. Cała reszta jest dopisana przez kościół.
Koniec.