Wysłany:
2014-12-25, 11:01
, ID:
3698263
7
Zgłoś
U mnie w miejscowości było podobnie tylko, że dwóch rowerzystów się zderzyło obaj byli pijani. Jeden z nich jechał z górki a drugi pod górkę.Dodam że była noc i dopiero w szpitalu wyszło, że to oni ze sobą się zderzyli gdy rozmawiali co się każdemu z nich stało. W wyniku wypadku ponieśli mniejsze obrażenia niż podczas konfrontacji w szpitalu.