sorry... ale wypierdalaj. jak chcesz pisac -> pisz w pizdu gdziekolwiek, byle nie tu. Nie czarny humor. Pojebaly Ci sie chyba portale... Ja, wracajac z pracy, nie chce czytac takiego scierwa. Nie wchodze na dżołmonster, wlaze tutaj. Wiec kurwa mysl, co wrzucasz. nara.
Ty na piwo czekasz? To wypierdalaj, ale sie nie doczekasz. Kazdy debil moze te pierdoly wyszukac w necie. Ale kurwa, nie o to chodzi, zeby je TUTAJ wpierdalac. Wiec.... WON. nara. nikt nie bedzie tesknil.
P.S. Tak, dopierdol mi jakis flame.
I na takich wlasnie nierobw napierdalacie studia, zeby po osiem godzin dziennie potem na nich zapierdalac . Motywujace w chuj.