CoJaTamKurwaWiem napisał/a:
Jeszcze o tym nie wie, ale gówniak juz nie żyje. Obrażenia wewnętrzne zrobią swoje za parę godzin.
Jakie obrażenia... Jakie wewnętrzne jak on jest juz na zewnątrz... Teraz jest bezpieczny, ale jak wejdzie do środka mówisz, że może mieć problemy?