Doi do społeczeństwo szpital, bo sorry, ale taki żul czy debil co się dla zabawy napierdala na meczach ekstraklasy zużywa tyle środków i pieniędzy z NFZ, że gdyby tylko tych zjebow usunąć z naszego społeczeństwa to nagle każdy szpital miałby kilkadziesiąt procent więcej kasy. Już nawet pomijam temat starych bab, które nie biorą leków i tylko żrą śmieciowe żarcie siedząc na dupie i podróżują po lekarzach. Nawet nie wiecie jak mnie boli, że nie można tych prukw podłączyć pod terapię daremną. Na siłę przedłuża się życie lub nawet nie przedłuża, ale traci środki na osoby, które same chuja robią żeby być zdrowymi lub w jakikolwiek sposób dać coś z siebie przez dbanie o zdrowie i przestrzeganie zasad leczenia podanego przez lekarza.
To że ty ciężko pracujący sadolu czekasz miesiąc na lekarza wynika tylko i wyłącznie z faktu, że głupie cipska z uschniętym łonem rejestrują się dla zabawy, a na SOR trafiają śmierdzące menty i lekkie bóle głowy pierdolnietych ludzi, którym się nie chce iść do rodzinnego.
Już pomijam fakt, że na operację zaćmy nie przychodzi 20-40% ludzi u mnie na oddziale, powodując, że kolejka jest sztuczne wydłużona - podobnie z innymi zabiegami, a każda z operacji jest potwierdzana telefonicznie dzień wcześniej, ale jebane zjeby nie ogarniają życia i nie szanują.
Na jutubie masz, Bald tv... Bo Cię tu obszczekali jak kundla, ale też bym tak pewnie zareagował, gdybym nie był w temacie, bo sadole nie znają litości hehehe...
Dokładnie jak piszesz. Moja pierwsza kobieta pracuje w szpitalu prawie 40 lat i twierdzi, że pieniądze są tam marnotrawione i nie ma sum, które szpital by nie zmarnował. Twierdzi, że największą zmorą szpitali są kontrakty dla lekarzy. Mało kto zdaje sobie sprawę ile kosztują dyżury nocne lub gotowość telefoniczna lekarza. Dniówka około najniższej pensji, w szpitalach bogatszych znacznie więcej.
Podajesz totalne bzdury
xD czy masz może jakieś materiały o księżycowym drewnie?
Na jutubie masz, Bald tv... Bo Cię tu obszczekali jak kundla, ale też bym tak pewnie zareagował, gdybym nie był w temacie, bo sadole nie znają litości hehehe...
Jeżeli masz w karcie wpisane C19 to nie jest to covid, więc albo koleś pierdoli od rzeczy albo używa wymyślonych skrótów, w wypisie wpisuje się kod ICD-10 wg spisu chorób i zaburzeń oraz wad. Jak nie wierzysz to sobie sprawdź co oznacza kod C19 w ICD-10. Kody dla COVIDu to od U07 do U10.
90% z tych sherlocków miało problem zdać z klasy do klasy, a teraz rozpracowują system.
Brakuje tylko żółtych napisów u tego Pana, dodałoby to wiarygodności...