Jeżeli czołowo przy 300 motor trafił by w środek, to rozcioł by samochód, i rozpadł się na pojedyncze fragmenty, a 2 czesci samochodu poleciały by wpizdu daleko.
albo te samochody co oni wyprzedali to jechały z około 180km/h każdy albo ktoś tu nas chce zrobić w huja...
zobaczcie jak koleś z prędkością 200km/h wyprzedza samochody po prawej.... w taki sposób to sie wyprzedza samochody jadące 90km/h z prędkością 110 a nie 300-.- równie dobrze mógłby mieć na liczniku OVER 9000
dla mnie fake ale co ja tam wiem gimbaza i polaczki to raczej huja wiedzą
albo te samochody co oni wyprzedali to jechały z około 180km/h każdy albo ktoś tu nas chce zrobić w huja...
zobaczcie jak koleś z prędkością 200km/h wyprzedza samochody po prawej.... w taki sposób to sie wyprzedza samochody jadące 90km/h z prędkością 110 a nie 300-.- równie dobrze mógłby mieć na liczniku OVER 9000
dla mnie fake ale co ja tam wiem gimbaza i polaczki to raczej huja wiedzą
Cytat:
Chcialbym zobaczyc co by sie stalo jakby sie zderzyli czolowo, on ponad 300 i ten na motorku 300 Miazga?
Siła działająca na oba pojazdy nie wynosiłaby tyle jakby oboje wje**ali się w ścianę z prędkością 600km/h tylko dokładnie tyle jakby jechali po 300. Wynika to z tego, że oboje zgnietliby się, a co za tym idzie siła byłaby rozłożona po równo na jeden i drugi pojazd.